czwartek, 23 stycznia 2014

Zaczynamy.

Już niedługo ruszamy, a raczej ja ruszam, z zupełnie nowym opowiadaniem, które nie ma nic wspólnego z magią, z Harrym Potterem, z fanfiction czy z jakąkolwiek fantastyką. W końcu będzie życie, obyczaj, magia codziennego dnia, walka z przeciwieństwami losu. Jak to wyjdzie? Zobaczymy. Póki co walczę z dopieszczeniem rozdziału. No i walczę o jak najlepszy szablon. :)